Nasze spotkania ze zwierzętami - Skunks
Bohaterem naszych spotkań ze zwierzętami tym razem był skunks o imieniu Tuptuś Trochę zaspany, bo jak to każdy skunks dzień ma w nocy – czyli żyje w nocy a w dzień śpi.
Niemniej czuwając dał się pogłaskać i pokazać nam swoje walory, którymi niewątpliwie jest cudne puszyste futerko wraz z ogonem. Kolor tego futrzastego zwierzaka był niecodzienny. Umaszczenie brązowe mają tylko hodowlane osobniki, natomiast wolno żyjące są biało czarne.
Jak też wiadomo skunksy słyną z intensywnej woni, którą wydają w przypadku zagrożenia lub lęku. Tuptuś natomiast był zwierzątkiem pozbawionym gruczołów wydzielających przykry zapach. Pachniał natomiast charakterystycznym dla skunksów piżmem, która jest substancją do utrwalania zapachu ekskluzywnych kosmetyków.
I kto by to pomyślał.....